piątek, 31 lipca 2015

5. Zbieranie skałek.

    Nie wiem jakim cudem, ale dzisiaj Mops zdołała mnie przekonać do pozbierania paru skałek w DUD. W sumie zgodziłam się tylko dlatego, że chcę mieć już te skałki za sobą (mieć pozbieranego całego czerwonego dinozaura i mieć "podziwianą"). Przy okazji do zbierania skałek "zapisały" się jeszcze dwie osoby. I z tego niby nudnego zajęcia powstała... Lekka faza. :D




 Na początek postanowiłam wysłać Northa na wyspę koni by móc sobie wziąć fiorda. :D Jakoś tak się za nią stęskniłam. ^^

















A  na koniec gdy z Mopsem trenowałyśmy konie Gray postanowił najeść się trochę winogron. :D



czwartek, 30 lipca 2015

4. Stajnia i konie.






















  Okey, a więc wróciłam do blogowania. ^^ Ciekawe ile osób się ucieszy. :D
  Będą tu rzeczy nie publikowane na YT. Czyli ciekawostki, może wskażę jakieś gwiazdki, sekretne miejsca, kto wie. :D
  Na pierwszy post po tak długiej przerwie poszła stajnia. Otóż, pod paroma filmikami pewna osóbka mnie o to poprosiła, a ja postanowiłam to zrobić w formie blogowej, ze zdjęciami. Mam nadzieję, że tak też odpowiada. ^^
  Jak pewnie widzicie po mapie, moja stajnia znajduje się u Steva (potocznie zwanego Stefkiem ^^). No ale by nie przedłużać przejdźmy do koni. :D


A więc w pierwszym boksie na peawo od wejścia stoją dwa konie - AntiPromise i Northheart.
AntiPromise (Zwany potocznie Anti) to rudy arab kupiony jakoś miesiąc temu. Imię powstało od pewnego utworu (Anti You), który polecam. ^^
Northheart (zwany potocznie North) - kupiłam go zaraz przed tym, jak dodali DUD, jakoś w październiku. Chciałam go mieć nie tylko dlatego, że był odporny na zimno, ale też dlatego, że straasznie mi się spodobał. ^^ Imię powstało od tego, że jest on PÓŁNOCNOszewdzkim koniem, więc North, a heart tak jakoś mi się spodobało do tego. ^^

W drugim boksie, największym zresztą, stoją Icemagic, Hawkeye i Darkshadow.
Icemagic (zwany potocznie Gray) - appaloosa kupiony niedawno po tym, jak wyszedł, gdyż straaasznie mi się podobał. Jak tylko pierwszy raz go zobaczyłam, to się zakochałam. ^^ Imię powstało od pewnej postaci z mojego ulubionego Anime.
Hawkeye (zwany potocznie Hawk) - pinciak kupiony miesiąc temu, gdyż stwierdziłam, że muzę wreszcie kupić jakiegoś rudego konia. xD Imię powstało od pewnej postaci z Anime, która używa sokolego oka.
Darkshadow (zwany potocznie Masło, Darky) - kupiony już dość dawno temu. Gdy wybierałam mu imię i zobaczyłam możliwość wybrania Dark i Shadow uznałam, że to okazja jeden na milion i muszę to wziąć. xD

W boksie obok również stoją trzy konie (jak ja je tam wmieściłam? XD) - Rockrebel, Dragonhunter, Amethystshadow.
Rockrebel (potocznie zwany Rock) - kupiony już strasznie dawno temu, bo chyba jakoś w marcu/kwietniu. Już nawet nie pamiętam. XD Imię powstało z mojego zamiłowania do tego gatunku muzyki (pierwszy człon) , a także od tytułu pewnego utworu (Rebel Love Song).
Dragonhunter (potocznie zwany Dragon) - kupiony na poprzednie double, czyli jest stosunkowo młody. Oczywiście kupiłam go tylko dlatego, że jest rudy. xD Imię powstało od postaci z tego samego Anime, co imię Gray'a.
Amethystshadow (zwany potocznie Amethyst) - mój pierwszy koń, a zarazem jeden z ulubionych, mimo że starter. Do dzisiaj lubię sobie na nim czasami pojeździć, jak już wytrenuję wszystkie konie. :D Nie pamiętam skąd imię, gdyż powstało jakoś ze dwa lata temu, ale uznajmy że od tego kamienia. :D

A w ostatnim boksie stoją Scarlettrouble i Mistmountain.
Scarlettrouble (zwana potocznie Scarlet) - to jedna z tylko dwóch klaczy zamieszkujących aktualnie moją stajnię. Również została kupiona na poprzednie double, przez co również jest młoda. Imię zawdzięcza jeszcze innej postaci z mego ulubionego Anime, która na nazwisko miała właśnie Scarlet i są z nią same kłopoty. x3
Mistmountain - mój drugi koń, pierwsza klacz. Jakoś nie mogę się z nią rozstać, mimo że rzadko na niej jeżdżę... Jakoś nie mogę sobie wyobrazić, żebym mogła się z nią rozstać i wysłać ją na wyspę. ;-; Imię wzięło się od utworu z Hobbita, o podobnym tytule - The Misty Mountains Cold.

A na koniec - konie na wyspie i jeszcze raz te w stajni i szafa. :D Nie pokażę każdego ubrania z osobna, ale pokażę ile tego wszystkiego mam, bo nie chce mi się sprzedawac rzeczy z misji. x3 Już i tak cud, że gdy kupowałam sprzęt dla Masła to połowa rzeczy wyleciała, bo zostało mi tylko siodło i strasznie mi na nim zależało. XD











Meh, jak zrobię większe, to się zepsuje jakość, więc mam nadzieję, że widać. D:




















































No, z mojej stajni to tyle, myślę że forma obrazkowa się podoba. ^^ Jakbyście chcieli coś zobaczyć w najbliższych notkach to możecie napisać, a ja się nad nimi zastanowię. :D
A więc... Sayo. :D